Wykrywacz Artefaktów | Pora dnia: | |
Zbieraj zioła |
Zarząd Cesarstwa poszukuje aktywnych osób do pomocy przy reaktywacji. Po resztę informacji prosimy zgłaszać się na GG: 13763440
Znad komina wzlatywał dym, a rozbujany szyld informował podróżnych, że stoją właśnie przed piekarnią. Co jednak można powiedzieć o wyglądzie zewnętrznym budynku? Obiekt jest zbudowany z dobrze ociosanego kamienia, koło wejścia rosną dwa niewielkie drzewka, a całość zdaje się być zadbana. Kiedy jednak wejdziemy do środka do nozdrzy uderza zapach świeżo wypieczonego chleba. Miękkie cisto i krucha skórka... smacznego.
Tą lokacją zarządza frakcja handlowa Asharon.
Spis produktów:
- Chleb - 2 dukaty
Offline
Jeszcze nigdy nie czuła się tak okropnie. Głód to nie wszystko co ją dręczyło... Może zachorowała? Ale to zdarzało się w jej rodzinie raz na sto lat. Czyżby to wszystko przez wpadnięcie do oczka wodnego? Jednak można uznać, że to wszystko przez zmęczenie...albo nie.
Zsunęła się z grzbietu Tristana tuż przed drzwiami gospody. Lądując na bruku o mało co nie upadła. Weszła powoli do środka. Podeszła do sprzedawcy wyciągając w tym samym czasie sakiewkę z kieszeni spodni. Odliczyła odpowiednią sumę, którą następnie mu dała i biorąc w dłoń bochenek chleba wyszła z satyswakcją. Taka niewielka rzecz, a cieszy.
Przytrzymała chleb w zębach, by móc spokojnie wejść na swojego konia. Teraz wystarczyło udać się w spokojne miejsce...
- Idź gdzie chcesz Tristan. - powiedziała cicho siedząc już na jego grzbiecie.
Goście, przede mną nie uciekniesz i tak cię znajdę.
Offline